www.budpolsl.fora.pl

marta

jeżeli wózek mógłby zjechać, to do mnożenia linii wpływu przez obciążenie mogłbyś brać przypadek, w którym wypadkowa (będąca gdzieś w środku wózka lub poza) byłaby nad ekstremum(które byłoby na końcu układu), a wózek kawałek by sobie wisiał. A tak to przyjmujesz, że wózek dojedzie do końca układu, ale dalej nie przejedzie, dlatego możesz pomnożyć obciążenie tylko przez wartość pod nim-z linii wpływu-która niekoniecznie będzie ekstremalną.
mam nadzieję, że w miarę zrozumiale napisałam... bo jak zawsze trochę to pogmatwałam xd
w każdym razie: założenie jest takie, że wózek nie zjedzie, a Ty (żeby policzyć Mmax, Mmin, Rmax, Rmin) mnożysz najgorsze opcje z linii wpływu przez najgorsze opcje z wózka;)

lineatus

to jak w końcu jest z tym wózkiem?? może zjechać czy nie; w treści projektu jest wyraźnie napisane że ma możliwość

np. w moim przypadku wózek wykazywał by większe wartości ekstremalne na końcu ustroju gdyby mógł lekko zjechać

oddawał to już ktoś?? Very Happy

Bart

Mrozek mówił, że nie może zjechać. I tak mamy liczyć.

hubi91

A jeżeli wypadkowa jest poza wózkiem co zresztą było wcześniej napisane to wartość np.Rmax obliczam jako wypadkowa poza wózkiem razy wartość linii wpływu na końcu belki czy myślowo przez wartość linii wpływu pod wypadkową?

marta

no to masz dwie opcje. zależy czy z lewej czy z prawej strony wózka Ci wylazła obok.

Jeśli z lewej strony, no to jak przemnażasz np. Rmax/Rmin z LEWEJ strony układu, to bierzesz ekstremum z linii wpływu, a z PRAWEJ strony dojeżdzasz wózkiem do końca i obliczasz wartość z linii wpływu w miejscu, gdzie wyszła wypadkowa (wtedy NIE bierzesz ekstremum).
w drugim wypadku jest odwrotnie:
masz wypadkową po prawej stronie wózka, to jak chcesz przemnożyć R z linii wpływu po LEWEJ to dojeżdżasz wózkiem do końca i liczysz ile Ci wychodzi wartośc na linii wpływu w miejscu, gdzie jest wypadkowa, a z PRAWEJ strony całego układu bierzesz ekstremum(bo wypadkowa będąc nad ekstremum da Ci największą wartość, a jakbyś chciał dojechać wózkiem do końca, to w tym przypadku miałbyś 0)

EDIT:
mała ilustracja;D
[link widoczny dla zalogowanych]

hubi91

Dziękuje:)

marta

prosze bardzo;)

domi

mam takie pytanie, czy ktoś z obecnych tutaj osob ma wypadkową w górę skierowaną? a najlepiej czy ktos ma obciazenie 3? Razz

wiola_honey

Dzisiaj po wykładzie Federowicz mówił o tym że jezeli mamy załamanie linii wpływu to nie można stosować wypadkowej tylko najbardziej niekorzystne położenie wózka nad tym załamaniem. Mrozek natomiast odpisał mi w taki sposób:

"Witam

Ideą wypadkowej jest stosowanie jej nad największą rzędną (bez analizy położenia).

Na tym poziomie ważne jest, aby rozwiązanie było bezpieczne, nie koniecznie ekonomiczne.

Pozdrawiam

DM"

Więc myślę że jak ktoś ma policzone wszytsko z wypadkową to na pewno dla Mrozka nie musi zmieniać Smile

bo w końcu on to sprawdza